Autor Wiadomość
Wampirek
PostWysłany: Sob 16:03, 01 Mar 2008    Temat postu:

Hermiona Ginger w... świeżo przefarbowanych zielonych włosach. Adlina westchnęła i wycelowała swoją różdżką w swoją skroń.
-Nikt mnie nie kocha.! Żegnajcie.! - Powiedziała i pozbawiła się życia. Jej martwe (różowe) ciało bezwładnie opadło na kamienną posadzkę. Wszyscy patrzyli chwilę ze zdziwieniem na to... Jak jeden mąż wzruszyli ramionami i wrócili do dawnych zajęć. Nagle do sali wbiegła... Różowa Świnia nazywana ma-ma-madzieXem xDDDD
Kathrine
PostWysłany: Sob 14:48, 01 Mar 2008    Temat postu:

donośny głos profesor McGonnagal. Nauczycielka okropnie zdziwaczała na starość. Chdziła pochylona i ubierała wyjątkowo ochydne ubrania. Mieszła kolor różowy z zielonym itp. Do tego jej zęby wyglądały tak jakby ich nie myła od kilku lat.
- Co tu się dzieje?! - krzyknęła piskliwym głosem...
Wampirek
PostWysłany: Pon 19:50, 12 Lis 2007    Temat postu:

ale niefortunnie złapała i wazon wypadł jej z rąk rozbijając się na miliony malutkich kawałeczków.
-Dziewczęta.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - Zabrzmiał donośny głos...
Kathrine
PostWysłany: Pon 18:36, 12 Lis 2007    Temat postu:

dziewczyna krzyknęła i wylała jej na głowę wodę z pierwszego lepszego wazonu stojącego obok zbroi
Wampirek
PostWysłany: Nie 21:32, 11 Lis 2007    Temat postu:

i wyrwała jej garść włosów...
Vipera
PostWysłany: Nie 16:55, 04 Lis 2007    Temat postu:

-prtzywitała się z nią. Dziewczyny szybko się zaprzyjaźniły i następnego ranka wspólnie zeszły na śniadanie rażąc swoim ubiorem normalnych(i tych trochę mniej) uczniów Hogwartu. Nagle wpadły na długowłosą brunetkę, która zaklęła pod nosem.-Ta szkoła schodzi na psy.-mruknęła do siebie.-Nawet Radclif ma lepszy gust niż te dwie co przy jego genach jest niemalże cudem.
-Ashley! Tu jesteś nie mogłam Cię znaleść!-krzyknęła nagle rudowłosa dziewczyna i odpychając dwa różowe potwory pociągnęła za sobą czarnowłosą...
Kathrine
PostWysłany: Sob 21:18, 03 Lis 2007    Temat postu:

czego mimo wszystko że to niezdary i kompletnie nieudane dzieci nie można było powiedzieć o osobach miszkających w jej Dormitorium. Jedynie jedna dziewczyna spojrzała na nią życzliwie ,mrużąc jednak oczy od bijącego różu od naszej bohaterki
- Cześć...
Wampirek
PostWysłany: Nie 18:24, 16 Wrz 2007    Temat postu:

- Co.? - Zapytała żałośnie.
- Tesco. - Rzucił Daniel Radcliffe, a wszyscy w sali parsknęli śmiechem. Daniel był synem Paris Hilton i Richie'go Stringini potocznie nazywanym Rysiem Galotki. Kolor włosów odziedziczył po matce, ale i tak po ostatniej walce z Wujkiem Trzęsącą Galaretką dostał zgniłym kalafiorem w ucho. Z tego powodu jest trochę ograniczony umysłowo i tak jak rodzice (a fee.! Nie chciałabym mieć takich xD) ma obecnie włosy farbowane i tlenione na blond. Adlina zamaszystym ruchem wstała od stołu i popełzła do dormitorium "Debilon". To jest piąte dormitorium. Niestety trafiały tam wyłącznie kaleki umysłowe i osoby marne w nauce. Najgorsze dormitorium w Hogwarcie, dlatego też J. K. Rowling nie uwzględniła go w książce bo obawiała się minimalnej sprzedaży. W Debilonie zawsze panował chaos i nieporządek. Królowały tu kolory gryzące się wzajemnie i przede wszystkim RÓŻOWY. Adlina była w siódmym niebie...
Kathrine
PostWysłany: Sob 21:25, 15 Wrz 2007    Temat postu:

co było bardzo niemiłą krzyżówką. "Koleżanki i koledzy" ze szkoły po ochłonięciu przestali kompletnie zwracać na nią uwagę.
-Hej- powiedziała do jakiejś dziewczyny a ta skrzywiła się z niesmakiem i odwróciła do niej plecami. Próbowała zwrócić na siebie uwagę jeszcze kilku osób ale ich reakcja była podobna do tej dziweczyny.
-Co...
Vipera
PostWysłany: Sob 21:11, 15 Wrz 2007    Temat postu:

przyjechała czerwonym Expressem Hogwart-Londyn. Gdy Adlina weszła do Wielkiej Sali wraz z innymi pierwszorocznymi od razu pkochała Hogwart. Wszyscy się aż skrzywili na jej widok. Była niska, gruba miała blondwłosy i ubierała się w oczojebne różowe sweterki. Adlina zrodziła si9ę bowiem ze związku Dolores Umbridge i Korneliusza Knota...
Wampirek
PostWysłany: Sob 20:58, 15 Wrz 2007    Temat postu:

Adlina poszła więc do Hogwartu, gdzie...?
Vipera
PostWysłany: Sob 20:50, 15 Wrz 2007    Temat postu:

... i spytała piskliwym skrzekiem:
-Lustereczko powiedz przecie kto jest najpiękniejszy w świecie?-tak, że przepłoszyła zwierzęta w promieniu 10 kilometrów. Lustereczko udzieliło odpowiedzi przeczącej, ale poradziła Adlinie by stała się czarownicą i podbiła świat, bo wtedy będzie uważana za piękną i wielbiona...
Wampirek
PostWysłany: Czw 17:48, 16 Sie 2007    Temat postu: Opowiadanie

Emm... Tu chyba niczego nie muszę wyjaśniać...

Jedna zasada... WSZYSTKIE CHWYTY DOZWOLONE.! xDDD

***

Za siedmioma (czemu akurat za siedmioma.?!) górami, morzami i wyspami żyła sobie sierotka Adlina. Odkąd się urodziła uważała, że jest lepsza od każdego i jest najładniejsza. Niestety... Nigdy nie miała kontaktu z innymi ludźmi, bo mieszkała w niedostępnym dla ludzi lesie i niestety Adlina była zdziczałym dzieckiem puszczy. Pewnego dnia znalazła lusterko... xDDD

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group